Kraj, w którym legendy zabijają
Opowieści o duchach i demonach są w Japonii nie tylko częścią folkloru, ale również pamięci historycznej. Wciąż są też bardzo żywe w popkulturze.
Ksiądz Heartney F. był kapelanem bardzo lubianym przez żołnierzy, nazywali go „walecznym Heartym”. Ów walijski konwertyta na katolicyzm służył od 1941 r. w armii brytyjskiej i przeszedł długi szlak bojowy w birmańskiej dżungli. To wówczas po raz pierwszy zetknął się z istnieniem mniej znanego, mrocznego świata. Podczas jednego z frontowych postojów zbudził się w środku nocy z bardzo silnym przeczuciem, że ktoś kryje się za krzakami otaczającymi jego obozowisko. Podzielił się tym podejrzeniem z dowódcą oddziału, który na wszelki wypadek rozkazał otworzyć ogień z moździerzy. Salwa była celna. Zmasakrowano japoński szpital polowy. Następnego dnia Heartney, nękany wyrzutami sumienia, poszedł odwiedzić rannego jeńca – jedynego, który przeżył tę masakrę. Gdy zbliżył się do niego, Japończyk zaczął straszliwie się rzucać na noszach i wściekle krzyczeć. „Ojcze, on przeklina twój krzyż!” – stwierdził zszokowany oficer wywiadu dobrze znający język japoński. Heartney miał na sobie zwykły mundur, bez oznak kapelana. Nie nosił żadnego widocznego krzyżyka. Choć nie znał japońskiego, słyszał w swoim umyśle skierowaną do siebie wiadomość: „Odejdź razem ze wszystkim, co symbolizujesz. Służysz temu, co nienawidzimy”. Poprosił oficera wywiadu, aby spytał jeńca, czemu on nienawidzi krzyża. „Himiko! Himiko!” – powtarzał Japończyk. Oficer wywiadu nie wiedział,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta